Jak wygląda dzień operatora żurawia? O pracy operatora w praktyce

Operatorem żurawia wieżowego może zostać tylko osoba, która zdobyła stosowne uprawnienia, nadane przez Urząd Dozoru Technicznego w wyniku zdania egzaminu państwowego. Egzamin składa się z części teoretycznej oraz praktycznej i musi zostać poprzedzony odbyciem szkolenia na operatora żurawi wieżowych. Szkolenie jest niezbędnym elementem w procesie nabywania kompetencji zawodowych. Dotyczą one obsługi i kontroli pracy żurawia wieżowego. Operator musi znać budowę oraz zasady działania i eksploatacji maszyny, potrafić czytać dokumentację techniczno-ruchową, a także prawidłowo organizować stanowisko pracy zgodnie z przepisami BHP.

Kabina żurawia wieżowego

Operowanie żurawiem wymaga nie tylko umiejętności technicznych, ale także określonych predyspozycji psychicznych, gdyż skupienie, opanowanie, rzetelność, dokładność, odpowiedzialność oraz umiejętność komunikacji i pracy zespołowej są kluczem do bezpiecznego wykonania swoich obowiązków. W pracy na wysokościach ważna jest silna psychika, samodyscyplina oraz dobra organizacja pracy. Osoba zatrudniona jako operator żurawia wieżowego narażona jest na różne czynniki stresujące, na hałas, wibracje i przeciążenia. W tym zawodzie nie mogą pracować osoby, które mają lęk wysokości, zaburzenia równowagi, percepcji wzrokowej i słuchowej.

Chociaż każdego dnia dostrzegamy wielkie żurawie górujące nad budynkami w mieście, nie każdy z nas zna realia pracy ich operatorów. W tym artykule przyjrzymy się bliżej temu, jak wygląda ich typowy dzień w tej wymagającej pracy.

Jak wygląda dzień w kabinie operatora żurawia?

Przed każdym dniem pracy pracownik obsługujący żuraw wieżowy musi zapoznać się ze specyfiką prowadzonych prac, terenem robót oraz dokumentacją i stanem urządzenia. Operator powinien sprawdzić poprawność oznaczeń oraz napisów ostrzegawczych, ocenić warunki atmosferyczne, zbadać miejsce posadowienia żurawia oraz określić stan konstrukcji i jego elementów roboczych. Operator żurawia najczęściej zaczyna pracę wcześnie rano, zazwyczaj o godzinie 7.00. Pozwala to wykorzystać dobrą widoczność.

Szukasz sprzętu? Zobacz “Żurawie wieżowe Liebherr na wynajem”.

Pierwszym wyzwaniem, z jakim musi zmierzyć się operator żurawia, jest wejście do kabiny umieszczonej na wysokości 30, a czasem nawet 100 metrów. Większość żurawi wieżowych w Polsce nie posiada wind. Wspinaczka na szczyt zajmuje od 3 do 10 minut, w zależności od tego, jak wysokie jest urządzenie. Młode osoby zazwyczaj pokonują kolejne schody drabiny za jednym razem, ale starsi operatorzy nieraz robią sobie przerwy na platformach ulokowanych między kolejnymi piętrami dźwigu. Podczas wchodzenia operator powinien zwrócić uwagę na stan konstrukcji, aby jak najszybciej wychwycić ewentualne problemy. Znalazłszy się w kabinie, operator sprawdza stan techniczny wyposażenia i wpisuje do książki dyżurów żurawia godzinę rozpoczęcia pracy. Jeśli pogoda jest dobra, praca przebiega spokojniej, a często nawet monotonie. Trudniejsza jest praca żurawia przy złych warunkach atmosferycznych. O tym pisaliśmy w podlinkowanym artykule.

Po rozpoczęciu pracy operator za pomocą urządzenia sterowniczego obsługuje dźwig, przemieszczając, podnosząc i opuszczając ładunki. Podczas wykonywania tych czynności operator nie polega wyłącznie na swoim wzroku. Polecenia i ostrzeżenia od pracowników znajdujących się na ziemi odbiera za pomocą radia. Sygnalista z dołu przekazuje operatorowi informacje i instrukcje dotyczące przemieszczanych ładunków lub samego żurawia. Po zakończeniu pracy operator powinien zadbać o zabezpieczenie stanowiska pracy przed samoczynnym uruchomieniem oraz dostępem osób postronnych. Jest zobowiązany do odłożenia ładunków na swoje miejsce, zablokowania i wyłączenia układów sterowania. W przypadku wykrycia usterek operator powinien poinformować o nich przełożonych oraz dokonać odpowiedniego wpisu w dzienniku.

Czy operator żurawia schodzi na przerwy?

Operator żurawia ma przynajmniej jedną przerwę w pracy, którą gwarantuje mu kodeks pracy. Przeważnie przebywając w kabinie ma trochę więcej czasu dla siebie, gdy w danym momencie jego praca nie jest potrzebna. Podczas planowej pauzy osoba pracująca na żurawiu może zejść z dźwigu, jednak większość operatorów nie decyduje się na to, ze względu na ograniczony czas lub brak ochoty na wspinaczkę po wieży żurawia. Miejscem do rozprostowania kości może być zatem kabina.

W kabinie żurawia nie ma wielu udogodnień, takich jak toaleta, co oznacza, że pracownicy najczęściej zmuszeni są korzystać z improwizowanych metod załatwiania potrzeb fizjologicznych. Wielu operatorów przyzwyczaiło swój organizm do tego, aby wytrzymać 8 godzin bez konieczności korzystania z toalety.

Śniadanie operator bierze ze sobą do kabiny, np. w plecaku. W trakcie zaplanowanej przerwy, w niektórych urządzeniach można rozłożyć fotel nawet do pozycji leżącej.

Z relacji operatorów wynika, iż czasami w pracy na żurawiu trzeba walczyć z nudą i monotonią, np. w trakcie ciągłego lania betonu, która to czynność nie jest zbyt angażująca. Niemniej w każdej chwili, operator musi zachować czujność, bowiem jedna błędna decyzja może doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji na budowie.

Skąd firmy biorą sprzęt do budowy? Szeroko opisujemy to na stronie “Sprzedaż i wynajem żurawi wieżowych Potain”.

Trudności i wyzwania w pracy operatora żurawia

Zanim zostanie się operatorem żurawia wieżowego i rozpocznie się pracę w tym trudnym oraz wymagającym zawodzie, trzeba wykonać szereg badań i wykazać brak przeciwwskazań do pracy na wysokościach. Wymagania zdrowotne, jakie musi spełniać operator, są jasno określone przez odpowiednie ustawy. Praca operatora nie polega wyłącznie na obsłudze urządzenia, ponieważ musi on jeszcze wykonać szereg czynności przed rozpoczęciem pracy, a także po jej zakończeniu. Wszystkie te wymagania są niezbędne, aby zapewnić bezpieczeństwo operatorowi oraz innym pracownikom znajdującym się na terenie budowy. Praca operatora żurawia nie zawsze jest łatwa. Operator musi mierzyć się z różnorodnymi warunkami atmosferycznymi — od silnych porywów wiatru, które mogą destabilizować ładunki, po opady deszczu czy śniegu, które utrudniają widoczność i czynią powierzchnie śliskimi.

Dodatkowo długie godziny spędzone w zamkniętej kabinie, często w skrajnych temperaturach, mogą być wyczerpujące fizycznie i psychicznie.

Problemem są też mechaniczne usterki i nieoczekiwane awarie sprzętu, które dodatkowo komplikują wykonywanie zadań. Najczęstsze usterki żurawi wieżowych to tak obszerny temat, że poświęciliśmy im oddzielny artykuł.

Jak już wspomnieliśmy, na operatorze ciąży bardzo duża odpowiedzialność – co wiąże się ze stresem. Przez osiem godzin dziennie przebywa samotnie w niewielkiej kabinie, której wnętrze latem mocno się nagrzewa. Pomocne są klimatyzatory, które fabrycznie zamontowane są w kabinie lub też dostarczone są przenośne urządzenia chłodzące. Operatorowi przysługuje jedna przerwa, jednak odległość od ziemi sprawia, że często rezygnuje ze schodzenia w tym czasie na ziemię.

W pracy operatora można zauważyć wiele pozytywnych aspektów. Na pewno pozwala ona kształtować i wzmacniać siłę charakteru, wytrzymałość, koncentrację. Nie można zaprzeczyć, że praca ta bywa emocjonująca, chociażby z powodu niesamowitego widoku, jaki można podziwiać z dużej wysokości. Robi to wrażenie głównie w dużych miastach, gdzie z kabiny operatora można oglądać panoramę całej okolicy. Operatorzy chwalą sobie zarobki, fakt, że nie pracują stale w jednym miejscu, tylko „przechodzą” z budowy na budowę, mają kontakt z różnymi ludźmi, co kształtuje ich umiejętności interpersonalne. Praca ta daje również dużą satysfakcję, gdy po kilku miesiącach współuczestniczenia w danym projekcie mogą podziwiać efekty swoich działań w postaci zrealizowanego obiektu budowlanego.

Zobacz też Sprzedaż żurawi Wrocław